Wiosna

Najgorszy czas w życiu domowego filodendrona właśnie mija. Filodendrony uprawiane zimą w ogrzewanych mieszkaniach mogą mieć wysuszone końcówki liści, nawet jeśli były spryskiwane wodą lub nawilżane z poziomu tacy z keramzytem. Ogonki liściowe są wydłużone z powodu krótkiego dnia. Twarda woda zostawiła na liściach trudny do usunięcia osad, który zatkał aparaty szparkowe, niezbędne do oddychania. Podłoże (jeśli było zmienianie poprzedniej wiosny) zdążyło już utracić swoją przepuszczalność.

Na wiosnę (od marca do połowy maja) przede wszystkim przesadzamy filodendrony do nowej ziemi. Z przesadzaniem czekamy jednak w przypadku, kiedy filodendron zaczął tworzyć nowy liść, bo przesadzenie może zakłócić proces jego rozwoju. O konieczności przesadzenia decyduje stan rośliny i jej korzeni (przerośnięte czy nie), podłoża (zbite, zalane, pokryte pleśnią, jałowe, zbyt mało składników pokarmowych) oraz doniczki (osad, pęknięcia). Przed przesadzeniem usuwamy suche liście, a zdrowe myjemy gąbką (nie ostrą powierzchnią). Po wodzie z mydłem zostaje osad, lepiej zaopatrzyć się w specjalny, naturalny preparat do usuwania osadu, starego nabłyszczacza itp.. Można spłukać liście lekkim strumieniem wody w zlewie albo wannie (należy owinąć korzenie workiem foliowym, aby ziemia się nie kruszyła). Uważamy, żeby nie uszkodzić korzeni, ani liści.

Jeżeli korzenie ledwo mieszczą się w doniczce, to przesadzamy do doniczki o numer większej. Jeśli ciągle ma miejsce, to przesadzamy do nowej doniczki o tym samym rozmiarze, lub tej samej, dobrze wymytej i odkażonej. W obu przypadkach, pamiętamy o rozłożeniu grubej warstwy drenażu (drobny lub duży keramzyt, w zależności od wielkości doniczki) na spodzie.
Do podłoża dodajemy nawozu (kurzak lub obornik suchy lub pałeczki/korki nawozowe), możemy też dodać mikoryzy lub posypać widoczne korzenie ukorzeniaczem dla lepszego rozgałęziania się.

Wiosna, to dobry czas na robienie sadzonek, kupno, wymianę lub sprzedaż roślin (wysyłka po ustąpieniu przymrozków), a także na podjęcie decyzji, czy chcemy uprawiać filodendrona w hydroponice. Możemy też pomyśleć o zakupie przydomowego (balkonowego) tunelu foliowego, jeśli możemy pozwolić sobie na trzymanie roślin na zewnątrz. Tunel trzeba będzie cieniować w godzinach, kiedy słońce będzie najintensywniejsze i zawsze podczas aklimatyzacji roślin do nowych warunków. Filodendrony możemy wstawić do takiego tunelu dopiero od połowy maja, chociaż warto umieszczać je tam także wtedy, jeśli kwiecień okaże się ciepły, ale na noc wnosić do domu. W takim przypadku należy tunel dobrze wietrzyć i nawilżać od środka w ciągu dnia (wiaderko z wodą na podłodze, lub spryskiwanie), bo roślina zareaguje źle na tak odmienne warunki otoczenia.

---

Tekst i opracowanie: Katarzyna 'NINa' Górnisiewicz. Kopiowanie, powielanie i reprodukcja powyższego tekstu bez zezwolenia autorki jest zabroniona.

Polecane tematy: nawożenie, hydroponika, podłoże, rozmnażanie, podlewanie, temperatura