FABRYKA - w latach 2001-2016 r. by³a jedynym w internecie, profesjonalnym magazynem muzycznym dedykowanym wy³±cznie tym dwóm muzycznym - rockowi i metalowi industrialnemu. Obecnie posiada status Encyklopedii rocka i metalu industrialnego z bogat± list± w³asnych recenzji p³yt, wywiadów, newsów, oraz kilkoma podcastami. Darmowego hostingu dostarcza Darknation.eu. |
The Last Sucker |13th Planet, 2007|
01. Let's Go, 02. Watch Yourself, 03. Life is Good, 04. The Dick Song, 05. The Last Sucker, 06. No Glory, 07. Death & Destruction, 08. Roadhouse Blues, 09. Die in A Crash, 10. End of Days (Pt. 1), 11. End of Days (Pt. 2)
Zwarta, gro¼na i bez hamulców. To na temat najnowszej p³yty Ministry, zespo³u bêd±cego podwalin± dla amerykañskiego metalu industrialnego. Na The Last Sucker nie ma czego¶ takiego jak stopniowe dochodzenie do najlepszych lub najbardziej agresywnych utworów ukrytych gdzie¶ w ¶rodku p³yty. Od razu dostajemy w pysk. Let's Go? OK, idziemy.
Watch Yourself z szybkim tempem, gêsta perkusj±, gitarami w wykonaniu Tommy'ego Victora (Prong), rytmika basu Paula Ravena (Killing Joke, Prong) i tak typowe, agresywno-mechaniczne wokale Ala. Dalej, Life is Good, miazga. Unisono gitar i basu rozdwaja siê, wchodzi Jourgensen jak zwykle robi wra¿enie. The Dick Song to g³ównie na³o¿one na siebie gitary i dialogi prze¶miewaj±ce, jak siê mo¿na domy¶laæ, prezydenta George'a W. Busha, a to ju¿ 'standardowa zagrywka' w wykonaniu Ministry.
Tytu³owy The Last Sucker mo¿e nie jest najlepszym utworem na p³ycie, bo brzmi dosyæ monotonnie, brakuje mu szaleñstwa, ale np. nastêpuj±cy po nim No Glory nale¿y do tych utworów z bardzo szybka rytmik±. Jeszcze szybszy jest Death and Destruction - nie wiem co dzieje siê z publiczno¶ci±, kiedy wykonuj± ten kawa³ek na ¿ywo, ale brzmi jak podk³ad pod niez³± orgiê ;) Roadhouse Blues, w wykonaniu Ministry to mieszanka hard rocka i oczywi¶cie metalu industrialnego, a w oryginale utwór rockowo-bluesowy autorstwa The Doors. Bardzo fajne wykonanie zw³aszcza z harmonijk±, na której zagra³ Al. Die in a Crash to dosyæ punkowy utwór z industrialnymi samplami, czuæ tu ducha The Clash i Sex Pistols.
No i na koniec The End of Days Part 1 i Part 2, mistrzowskie wykonanie, si³a, potêga, bunt czê¶ci pierwszej i przepiêkna, melodyjna choæ niepozbawiona pazura czê¶æ druga utworu, przy której chce siê p³akaæ, bior±c pod uwagê, ¿e The Last Sucker jest zapowiadany jako p³yta ostatnia w twórczo¶ci Ministry. Ten utwór to ju¿ bardziej temat muzyczny, dobry na wykorzystanie np. w dokumentalnym filmie o Ministry, w momencie, gdzie pojawiaj± siê ju¿ koñcowe napisy, a ogl±daj±cemu pozostaje jedynie ¿al, ¿e TAKI zespó³ postanawia zakoñczyæ dzia³alno¶æ. "Industrial complex... " Powi±zanie ostatniego utworu z pierwszym mo¿e brzmieniowo nie jest udane, ale ideologicznie na pewno tak - co¶ siê koñczy, by co¶ nowego mog³o mieæ miejsce na rozwój.
Wizja Ala odno¶nie Ministry nie zmieni³a siê od lat i w niej, a tak¿e uporze Ala tkwi si³a zespo³u, który przecie¿ przeszed³ ju¿ znaczne zmiany sk³adu i wydawa³o siê, ¿e po odej¶ciu Paula Barkera zespó³ straci na warto¶ci. Co prawda jak dla mnie p³yty Ministry z okresu po odej¶ciu Paula nie by³y najlepsze, by³y za bardzo trashowe a za ma³o industrialne, brakowa³o im jakiej¶ g³êbi. Brzmia³y jak odreagowanie stresu. The Last Sucker jest inny, chocia¿ nosi ¶lady wszystkich poprzednich wydawnictw, no z wyj±tkiem nawi±zañ With Sympathy i Twich. W nagraniu tej p³yty wziêli udzia³ te¿, poza Victorem i Ravenem - Sin Quirin (Revolting Cocks) i Burton C. Bell (Fear Factory, AotW).
The Last Sucker to czwarta, najlepsza p³yta Ministry, mieszcz±ca siê pomiêdzy Psam 69, The Land of Rape and Honey i The Mind Is a Terrible Thing To Taste, i któr± z przyjemno¶ci± polecam. To tak¿e p³yta, jak ju¿ wy¿ej wspomnia³am, zapowiadana pocz±tkowo jako finalna p³yta Ministry, po której zespó³ ma zostaæ rozwi±zany. Ciê¿ko w to uwierzyæ, a w dodatku w jaki¶ czas pó¼niej pojawi³a siê informacja, ¿e Al pracuje nad p³yt± z coverami, by dopiero po jej wydaniu skoncentrowaæ siê nad swoim labelem 13th Planet, dla której ostatnio nagrywa np. Prong. Zobaczymy, bo jako¶ nie chce mi siê wierzyæ, ¿e kto¶, kto spêdzi³ ponad 30 lat na scenie, podziwiany i wzbudzaj±cy kontrowersje zdecydowa³ siê na objêcie mniej eksponowanej pozycji - w³a¶ciciela swojego biznesu i producenta nagrañ. Jedno jest pewne, je¶li Al ma wizjê, bêdzie j± uparcie realizowa³, a o skutkach tej wizji na pewno nied³ugo siê przekonamy. (NINa)
|
2001-2020 © Fabryka - Encyklopedia Rocka i Metalu Industrialnego. Wszelkie prawa zastrze¿one. Nazwa magazynu (³±cznie z 'Magazyn Muzyczny Fabryka', aktywny w latach 2001-2016), pomys³y, wykonanie, opracowanie tre¶ci, ikony albumów p³yt i publikacja zastrze¿one przez © Katarzyna 'Draconina' Górnisiewicz.
1. Zabrania siê u¿ywania oryginalnych recenzji i wywiadów w celach komercyjnych i/lub promocyjnych np. w sklepach p³ytowych, press kitach, na aukcjach internetowych, blogach, ksi±¿kach itp. Dla mediów i artystów - istnieje mo¿liwo¶æ sprzeda¿y konkretnej recenzji lub wywiadu na cele komercyjne i/lub promocyjne z licencj± niewy³±czn±. Mo¿na te¿ zamówiæ podobn± recenzjê w wersji rozszerzonej ( napisz do nas).
Zabrania siê u¿ywania oryginalnych recenzji p³yt zawartych w magazynie Fabryka dla polecania nielegalnie kopiowanej i rozpowszechnianej muzyki!
2. Pliki graficzne inne ni¿ przedstawione na stronach dot. Ok³adki do CD, Galeria, Sk³ad Fabryki oraz materia³y reklamowe dot. imprez Maszyneria, Malfunction i Suburban Sounds zosta³y do³±czone wy³±cznie w celach edukacyjnych, a wszelkie prawa autorskie nale¿± do ich twórców. |
|
|