Atonement v2 |Slipdisc Records, 1998, ++++|
01. Terminate, 02. STD, 03. Grind, 04. Dim, 05. It Comes Too, 06. Wallow, 07. This Is The Way, 08. The. Shake, 09. Straddle, 10. Nothing At All, 13. _Untitled_ 1, 13. _Untitled_,
Finalcut, za³o¿ony przez Antony'ego Srock (Asrock), by³ jednym z zespo³ów, który w swojej, z gruntu, rapowej muzyce odwa¿nie zastosowa³ rozwi±zania brzmieniowe znane z rocka/metalu industrialnego, ale tak¿e transowej elektroniki spod znaku house czy drum'n'bass. G³êbokie basy zmieszane zosta³y z ‘cykaj±cymi' samplami, ¿ywym basem i gitarami, co da³o wyj±tkowy i profesjonalny efekt.
Atonement v2 jest zremasterowan± wersj± p³yty Atonement wydanej dla nale¿±cej do zespo³u Chemlab wytwórni Fifth Colvmn Records. Pierwotna wersja nagrana zosta³a w chicagowskim studio Warzone (nale¿±cym do muzyków grupy Die Warzau), a v2 - remaster wyda³a wytwórnia Slipdisc, s³ynna z ciekawych brzmieñ industrial-metal. Oznacza to tyle, ¿e p³yta nie mog³a siê nie udaæ.
Nie ukrywam, ¿e i tak najwiêksze wra¿enie zrobi³ na mnie utwór "Dim". To najbardziej uzale¿niaj±cy utwór z jakim spotka³am siê do tej pory; o wiele bardziej kusz±cy, o wiele bardziej erotycznie podbarwiony ni¿ "Lilith/Eve" w wykonaniu Machines of Loving Grace. Prostota i powab tego utworu na d³ugo pozostaj± w pamiêci.
Podobnie sprawa ma siê z "It Comes Too" (gitary i pomys³) i "This Is The Way" (bardzo ‘radiowy' utwór, z popowym wyd¼wiêkiem), a "Terminate" i "The Shake" a¿ pachn± masteringiem i produkcj± team'u Jim Marcus + Van Christie z Die Warzau, wiêc fani tego zespo³u te¿ powinni siê zainteresowaæ tym wydawnictwem. "STD" przypomina chicagowski coldwave spod znaku My Life With The Thrill Kill Kult.
"Straddle" to ju¿ wycieczka w okolice muzyki drum'n'bass i coldwave, natomiast "Grind" doprowadzi³ mnie do sza³u przez te ‘miaucz±ce' i rozwlek³e zakoñczenia ka¿dego wersu tekstów.
Atonement v2 to niew±tpliwa po¿ywka dla tych, którzy szukaj± nowych i ci±gle ma³o eksploatowanych dodatków w muzyce coldwave, industrial rock, rap czy czê¶ciowo house. To wyj±tkowa dawka dynamiki w dobrym, nie zawsze tanecznym stylu i odwa¿ny uk³on w stronê ³±czenia, z pozoru nie id±cych w parze gatunków muzycznych. (NINa)