Juggernautz |2002, Tooth & Nail Records, ++|

1. The Reach, 2. UR, 3. Everyday, 4. Fury, 5. Mandarin Sky, 6. Pacificoaster, 7. Everlasting, 8. Don't Be Afraid, 9. Believing, 10. You Are The Light

Niesamowite jest przeświadczenie, że to jest płyta z muzyką chrześcijańską. Nie żebym była zaangażowana w ten ruch, bo bliższy mojej głowie ateizm, ale zaskakujący jest dla mnie fakt, że można było wydać płytę z materiałem o Bogu w otoczce mocnych gitar i industrialnych sampli.
Juggernautz to kolejna grupa ze stajni Tooth & Nails, w składzie: Jyro Xhan (wokal, guitary, programowanie), Jmfei (klawisze, samplery), Jksoze (bass) i Jrtomasi (loopy). Zespół znany bardziej w USA niż w Europie, a płyta zawiera materiał z wyważonym poziomem gitar i elektroniki, chociaż miejscami trochę za dużo jest tej elektroniki. Nagrania nie porywają, słucha się tego mniej więcej jak kopii Gravity Kills albo co słabszych płyt Pitchshiftera, a już zdecydowanie męczą standardowe efekty z programów do tworzenia muzyki. Przeciętność tej płyty to jej główna cecha, ale plusem jest fakt, że jednak została wydana w takim industrialno-rockowym charakterze. (NINa)