United in Violence |2008, Sins Records, ++++|

I. Last Dance, II. Death Will Pay, III. Bum's Fight, IV. Eat The Flesh, V. Don't, VI. So Close, VII. Son of a B*tch, VIII. The Den of Demise, IX. The Riot Bursts, X. Doom or be Doomed, XI. In Guns We Trust, XII. Buried Alive

Tak się ostatnio składa, że co chwilę znajduję bardzo dobre zespoły industrialno-metalowe pochodzące z Francji. Prime Sinister jest jednym z nich, a najnowsza płyta (na rynku od 24.03.2008) jest świetym przykładem jak można wzbogacić ten gatunek. Wkład Prime Sinister to głównie gitarowe solówki i sekcja gitara-bas-perkusja bardzo dobrze współpracująca w tle, a czasem wysuwająca się na plan pierwszy, podobnie jak w nagraniach Strapping Young Lad, Course of Empire czy Misery Loves Co. Zespół nie odcina się od używania sampli i samplowanych dialogów z filmów (na szczęście minimalnie), a wokale przypominają mi manierę śpiwania Marco Nevesa z Treponem Pal, klasyka wśród francuskiego industrial-metalu. Jak dla mnie wydaje się aktem naturalnym, że taka doskonała płyta, jak ta powinna być poddana recenzji we Fabryce i także gorąco ją polecam, a w szczególności utwory Bum's Fight, The Riot Bursts i Buried Alive! (NINa)

---

http://www.myspace.com/primesinister