FABRYKA - Encyklopedia Rocka i Metalu Industrialnego

Suspension of Disbelief |2000, Tooth & Nail Records|

1.The End, 2.Heroin Hate, 3.My Sympathies, 4.A Thousand Terrible Things, 5.Silhoutte Of Rage, 6.A New Wound, 7.The Red Shirt Conspiracy, 8.The Pact, 9.Resurrection Of The Ravens, 10.Goodbye, 11.The Only Man I Know, 12.Cold Breath Of Sorrow

Argyle Park, jeden ze starszych projektów Scott Alberta znanego jako Klayton z obecnego Celldwellera, to jeden ze znaczących projektów na scenie muzyki industrialno-metalowej lub też coldwave, zależy. Ta płyta sygnowana przez nazwą AP2, jest niekontynuowanym projektem, w którym można też doszukać się uczestnictwa innych wykonawców ze stajni Tooth & Nails jak Klank, ale także Buka, czy Level (Dan Levler), który obecnie pod nazwą lvl sprzedaje nowe nagrania poprzez wytwórnię Celldwellera - Fixt Music. \

Nagrania nie są już tak intrygujące jak na pierwotnym albumie Argyle Park - Misguided, jednakże można doszukać się ciekawych utworów, między innymi Heroin Hate (w stylu późniejszego Bile czy N17), My Sympathies (to już cały Celldweller, przypomina mi jego utwór Symbiont), Silhoutte of Rage (typowa rytmika i sample znane już z CD Misguided), czy rockowy The Red Shirt Conspiracy. Wymieniłam te drapieżne i gitarowe, ale na płycie jest też sporo ambientowych i elektronicznych utworów, tak więc każdy może znaleźć coś dla siebie.

Płyta jest zapętlona, jako że kończy się akordem pianina i nim rozpoczyna. CD jak dla mnie ma bardziej wartość kolekcjonerską niż nowatorską, ale warto przesłuchać, nawet z ciekawości, bo zespół jest wymieniany na liście grup nagrywających muzykę chrześcijanska i do takiej też wytwórni należący. (NINa)

Misguided |R.E.X. Music, 1994|

1. Refuge,2. Headscrew,3. Agony,4. Futile,5. Scarred for Life,6. A Burdens Folly,7. Circle,8. Leave Me Alone,9. Violent,10. Diesel,11. Gutterboy (I Am I Am),12. Og,13. Misanthrope,14. Skin Shed,15. Doomsayer,16. Uffern

To jedyny album Argyle Park, który zresztą doczekał się re-edycji w 2005r., a do której dołączono bonusowe utwory i dodatkowe informacje we wkładce do płyty. Trzeba zacząć od tego, że Argyle Park to projekt Klaytona, obecnie realizującego się z powodzeniem w Celldweller. I o ile Celldweller firmuje własnym nazwiskiem, to na Misguided znajduje się spora lista współpracujących z Klatyonem muzyków, aby wymienić między innymi: Buka, Tommy Victor (Prong), Jim Thirlwell (Foetus), Lauren Boquette i Marco Forcone (Drown), a także byli muzycy jednego z wielu projektów Klaytona - Circle of Dust: Daren Klank Diolosa, Chris Donahue i OG/John. Zaowocowało to jedną z najciekawszych płyt w dorobku wykonawców związanych, lub zaliczanych do sceny industrialno-metalowej. Argyle Park jest jednakże o tyle znaczącym projektem, że wykreował płytę, którą się zapamiętuje na długo.

Muzyka Argyle Park raczej nie wpada w ucho od razu, trzeba jej posłuchać kilkakrotnie, ale potem staje się już narkotykiem. Myślę tu przede wszystkim o utworach Agony, Gutterboy, Headscrew. Poza mocno gitarowymi utworami jest też kilka przerywników, jak typowo industrialny I Am I Am, delikatny, wręcz kobiecy Circle, soundtrackowy Refuge czy też kawałek z jazzowymi dodatkami zatytułowany Leave Me Alone. Doomsayer i Misanthrope to utwory bardzo w stylu zespołu Prong, no ale obecność ich muzyka Tommy'ego Victora chyba nie dziwi :) Szkoda, że to była tylko jedna płyta ale dobrze, że aż taka wybitna. (NINa)