Despite |Tooth & Nail Records, 1994|
1. Torque, 2. Empty, 3. Fallen, 4. Spine, 5. Internal, 6. Soulscum, 7. Divide, 8. External, 9. Epignosis, 10. Sunshine
Da³am temu albumowi najwy¿sz± mo¿liw± ocenê, i poni¿ej wyja¶niê dlaczego. Jestem ateistk±, wiêc powodem nie jest wytwórnia Tooth & Nails wydaj±ca p³yty z muzyk± chrze¶cijañsk±. Tooth & Nails, tak samo jak R.E.X Music, co najbardziej zaskakuj±ce, potrafi³y w ci±gu zaledwie 3 lat podpisaæ kontrakty z najbardziej utalentowanymi, agresywnymi, industrialno-metalowymi zespo³ami lat 90-tych, które z zasady mia³y prezentowaæ chrze¶cijañskie warto¶ci. Taki uk³ad, pomijaj±c zawarto¶æ ideologiczn±, uda³ siê w tamtych latach tylko wytwórniom Slipdisc i Van Richter.
Po drugie, najwy¿sza ocena nie ma za bardzo zwi±zku z krótkimi, jedno-wyrazowymi tytu³ami utworów, chocia¿ nie przeczê, ¿e s± idealne do dynamicznej, metalowej muzyki i równie ³atwo je zapamiêtaæ.
Teksty, zdecydowanie nie jakie¶ wybitne, tak¿e nie przynosz± wyró¿nienia temu albumowi. Tekstów zazwyczaj nie wyodrêbniam z muzyki, nie staram siê zrozumieæ, bo wokale s± dla mnie jeszcze jednym instrumentem uzupe³niaj±cym utwór i nie wnosz± nic dodatkowego; to tylko kolejne d¼wiêki dope³niaj±ce kompozycje. No chyba, ¿e za bardzo odstaj± od muzyki, wtedy nie sposób ich omin±æ.
Prawdziwa przyczyna wysokiej oceny tej p³yty tkwi oczywi¶cie w samej muzyce, w jej w dosadno¶ci, emocjonalno¶ci, dynamice, agresji, precyzji zaaran¿owania, dok³adno¶ci wykonania, i przede wszystkim, atmosferze. Wydawaæ siê mo¿e, ¿e nietrudno zawrzeæ wszystkie te elementy w standardowym utworze, opartym na gitarach, basie, perkusji, wokalach i samplerach, czyli podstawowych instrumentach tworz±cych kompozycje muzyki industrial rock i industrial metal czy, jak w tym przypadku, Christian industrial metal (które to nazewnictwo nieco mnie ¶mieszy, no ale nich im bêdzie).
S³ucha³am i nadal s³ucham wielu stylów muzyki, wiêc ³atwo mi wy³apaæ wszystkie te zapo¿yczenia, kopie, powtarzaj±ce siê aran¿acje i pomys³y. Jednak¿e atmosfera utworu muzycznego, to jest ten czynnik, który wyró¿nia p³yty doskona³e i na szczê¶cie ciê¿ko go skopiowaæ. Nastrój muzyki jest jak zapach czy smak, trudno go idealnie odtworzyæ czy zapamiêtaæ. Jednak¿e psychologicznie rzecz bior±c, je¶li towarzysz± mu inne okoliczno¶ci, to w razie ich powtórzenia, nasze zmys³y potrafi± odtworzyæ smaki, zapachy i tak¿e te nastroje, tak, jak je pod¶wiadomie wtedy zapamiêtali¶my.
Chatterbox (oryginalna pisownia: CHATTERbOX) nie ma zapo¿yczeñ, a si³a ich muzyki tkwi w³a¶nie w jej atmosferze, stworzonej zarówno przez ‘¿ywe’ instrumenty, ludzkie g³osy, jak i spory udzia³ maszyn; samplerów, mikserów itp. technologii. By³ to zespó³ oryginalny, z wyj±tkow± si³± ekspresji zawart± w muzyce... i pozosta³ prawie ca³kiem nieznany, albo raczej znany s³uchaczom ¶ledz±cymi twórczo¶æ Scotta Alberta, czyli obecnie Klaytona z grupy Celldweller.
Muzycy Chatterbox nie bali siê ³±czyæ na jednej p³ycie zestawu utworów, o korzeniach bior±cych pocz±tek w ciê¿kiej muzyce metalowo-industrialnej, ale tak¿e eksperymentalnej i dark ambientowej, której atmosferyczne przej¶cia pomog³y uczyniæ j± kompletn±. Eksperymenty z d¼wiêkiem i samplerami tak¿e nie brzmi± przypadkowo, choæ mo¿e wydaj± siê byæ improwizacjami. Znaj±c Klaytona, który w³o¿y³ mnóstwo pracy i energii tak¿e w ten projekt oraz wirtuozeriê Garreta Morgana i Jeffa Bellew’a (gitary), to jednak ciê¿ar muzyki, jak i kreatywno¶æ jest g³êboko odczuwalna.
Takie utwory jak "Torque", Spine", "Epignosis" oparte s± na powtarzaj±cych siê gitarowych riffach, a "Empty" pod k±tem samplingu przypomina niektóre nagrania Skrew - z przewodnim riffem gitarowym i agresywnymi wokalami, przepuszczonymi przez efekty.
Utwory, które z pe³nym zadowoleniem mogê okre¶liæ jako najlepsze na tej p³ycie to "Fallen" i "Soulscum", które pokazuj±, jak ciekawy mo¿e byæ prosty utwór, oparty na paru tylko riffach i perkusji oraz agresywnych wokalach. Nie trzeba nagrywaæ utworu skomplikowanego i prze³adowanego d¼wiêkami, aby uzyskaæ atmosferê ciekaw± i pamiêtan± przez d³ugie lata. Jak pokazuje historia sukcesu takich zespo³ów jak Chatterbox, Skrew, Testify, Ministry czy Treponem Pal, najlepsze kompozycje to proste i dynamiczne utwory, oparte na trio gitara-bas-perkusja z dodatkowym zastosowaniem samplera dla uzyskania ciekawych, industrialnych efektów typu: wypuszczanie sprê¿onego powietrza, praca t³oków, maszyn oraz odg³osy technologii przysz³o¶ci, ukazanej na filmach s/f.
Pojawiaj± siê te¿ eksperymentalne i instrumentalne przej¶cia miêdzy utworami, jak "Internal" i "External" oraz mroczniejsze, bardziej rozbudowane kompozycje, jak "Divide", rozpoczynaj±ce siê dark ambientowym t³em, wzbogaconym daleko-wschodnimi modlitwami, przemieniaj±cym siê pó¼niej w utwór pe³en punkowej werwy.
Wreszcie na uwagê zas³uguje "Sunshine", który jest coverem (ale jakim!) popularnej, amerykañskiej piosenki "You Are My Sunshine" z 1939 r., któr± przypisuje siê twórczo¶ci ówczesnego gubernatora stanu Louisiana i jednocze¶nie piosenkarza muzyki country - Jimmie’go Davisa. Chatterbox niejako sparafrazowa³ t± piosenkê we w³a¶ciwy sobie sposób, ‘odwracaj±c j±’ na drug± stronê, czyni±c j± mroczn± i straszn±, st±d wra¿enie, ¿e odnosi siê raczej do niszcz±cej si³y S³oñca (metaforycznie – mi³o¶ci, uczuæ; tak¿e rodzicielskich) ni¿ jego dobroczynnego wp³ywu.
Uwa¿am "Sunshine" za doskona³y podk³ad pod krótki film - animowany, dokumentalny lub fikcyjny, bo przemawia on do s³uchacza obrazami wyra¿onymi poprzez d¼wiêki, i wprost nie sposób go zignorowaæ. Doskonale zobrazowana zosta³a dezintegracja (zniszczenie, katastrofa) stabilnej struktury (¶wiata, planety, zwi±zku), po której pojawia siê ponad 10-cio minutowa cisza, a która jak wiemy, te¿ jest elementem buduj±cym utwór muzyczny. Pó¼niej struktura ta (nowa rzeczywisto¶æ) zostaje odbudowana, ale nie odtworzona, i taka post-apokaliptyczna fonia wprowadza s³uchacza w utwór, o wymownym tytule "Without God". Rozpoczyna go smyczkowe solo, które zostaje przyt³umione przez monologi, a potem nastêpuje powrót do punkowych klimatów utworu "Divide", i tak naprawdê jest to ten sam utwór, ale w bardziej 'gara¿owej' wersji.
Chatterbox by³ projektem pobocznym, powsta³ym w 1994 r. z punkowo-trashowej, amerykañskiej grupy The Crucified, którego gitarzysta i basista Jeff Bellew by³ ³±cznikiem dla obu zespo³ów. Chatterbox wyda³ tylko dwie p³yty - "Despite" (1994 r.) i rzadki zestaw nagrañ demo "The Nothing Inside of You" (1999 r.) Szkoda jednak¿e, ¿e podobnie jak Diatribe, Argyle Park i COD, zespó³ ten by³ tylko jednym z wielu projektów muzyków nastawionych na twórczo¶æ, a nie zespo³em o d³ugoterminowych planach na przysz³o¶æ, chocia¿ w krótkotrwa³o¶ci i unikalno¶ci tkwi jego si³a. Muzycy tworz±cy t± grupê, wystêpuj± obecnie w
Stavesacre.
Jednocze¶nie taki styl muzyki jak Christian Industrial Metal, z ca³± swoj± pasj± i agresj± móg³ narodziæ siê tylko w USA, ale ze wzglêdu na 'ostr±' zawarto¶æ muzyczn±, zosta³by uznany za zbyt kontrowersyjny, np. w ustawionej przez ko¶ció³ Polsce, i na pewno nie wspierany ani przez ko¶ció³ ani jego przyboczne organizacje. (NINa, 06/05/2010)
http://www.discogs.com/artist/Chatterbox