Absentia - Waiting |Via Nocturna, 2007| +++

Waiting I, Yesterday's Existence, Waiting II, My Thoughtful Heart, Waiting III Exodus

Na płycie znajduje się pięć kompozycji, opatrzonych pasującą do zawartości okładką, muzyka toczy się dwutorowo. Z jednej strony mamy dark ambientowe kompozycje tzw. soundscapes - głębokie i mroczne, a z drugiej nieco chaotyczne utwory z epizodami noise.
W żadnym wypadku ani jednym ani drugim nie można odmówić wpływu na wyobraźnię.

W 'Waiting I' na pierwszym planie pojawia się monotonny, transowy rytm, z szarpiącymi go, hałaśliwymi elementami. Utwór ten wprowadza nas dokładnie w to, czego możemy spodziewać się przesłuchując dalszej części płyty.
Doskonała kompozycja 'Waiting II' to jakby podmorska podróż w hermetycznie zamkniętym batyskafie - patrzysz przez zaparowane okienko otoczone nitami i widzisz jak w mroczną, morską toń odrywają się duże bąble powietrza. Podczas podróży wpływasz na złomowisko - mijasz oblepione porostami wraki statków, a z ich zakamarków raz za razem wyskakują tajemnicze cienie, przestraszone nagłym wtragnięciem intruza ...
Ostatnia część 'Waiting' (III) jest chyba najbardziej chaotyczna, dźwięki tasują się bezustannie, a utwór zahacza już o konwencję noise.
Następny wybijajacy się utwór, 'My Thoughtful Heart' zawiera w sobie niepokojącą pulsację. Można odnieść wrażenie, jakby tkwiło się pomiędzy dwoma przekaźnikami impulsów elektrycznych i stawało mimowolnie ich przewodnikiem. Muzycznie można by w ten sposób zobrazować przepływ energii przez obwody humanoida. Zegarowe, mechaniczne serce bije arytmicznie, poruszane przez przeskakujące zębatki i pompujące delikatne strumienie energii...
Kolejnym po 'Waiting III' niespójnym utworem jest 'Yesterday's Existence', z wielowarstwową strukturą dźwiękową, nieharmonijnym tempem i celowo sprowokowanym wrażeniem chaosu. To co mnie nieco zdegustowało w tym utworze, to nieciekawe sample perkusyjne wchodzące na pierwszy plan w 4 min. 18 sek. trwania kompozycji.

Podsumowując uważam, że to wartościowa płyta, chociaż może bardziej pokazuje zabawę z dźwiękiem i samplami niż budowanie muzycznych opowieści z początkiem, rozwinięciem i zakończeniem, no ale każdy twórca ma swój koncept. Dodam tylko, że użyte sample tworzone były z własnych nagrań Irbisa - zastosowanie znalazły: tykajacy zegar, odgłosy ulicy, szyby, druty a także kartonowe pudła :) Dwa wybijające sie utwory ['Waiting II' i 'My Thoughtful Heart'] sugerują, że twórca Absentii jest w stanie poruszyć wyobraźnią słuchacza i oby takich utworów było więcej na następnej płycie :) (NINa)

---

Płyta dostępna za pośrednictwem wydawnictwa Via Nocturna.
http://www.myspace.com/absentiaofficial