Cztery pory roku w uprawie filodendrona - jesień
Dodane przez admin dnia 11.10.2019 18:40
Jesień

Z nastaniem jesieni nasze filodendrony to już dwukrotnie większe okazy niż te, które oglądaliśmy wiosną (w efekcie prawidłowej uprawy).
Po lecie filodendrony są zazwyczaj w dobrej kondycji, więc nie wymagają wielu zabiegów. Jeśli jednak ziemia zbiła się i stała mało przepuszczalna lub jałowa, wrzesień jest ostatnim momentem na przesadzanie rośliny (jeśli zalana, to przesadzamy od razu bez względu na porę roku).

Dzień robi się krótszy, a intensywność promieni słonecznych słabnie. Wrzesień może być jeszcze upalny, więc filodendrony trzymamy ciągle w tunelach foliowych lub szklarenkach i cieniujemy, ale jeśli noce są chłodne (poniżej +16C), to wnosimy rośliny do pomieszczeń, czasowo lub do następnej wiosny. W ciągu dnia nie trzeba już tak bardzo wietrzyć tuneli, jak w ciągu lata, co pomoże utrzymać wilgotne powietrze w środku obiektu. Nie podlewamy już intensywnie, właśnie z powodu chłodnych nocy, bo wilgoć będzie zalegać w podłożu i oziębiać korzenie, a to prosta droga do zachorowania filodendrona.
Przed wniesieniem do pomieszczeń, sprawdzamy czy w podłożu nie ma larw, owadów, na liściach pająków
Nadal możemy nawozić podłoże, aż do połowy października.

W październiku i listopadzie, dni i noce będą już zimniejsze, więc rozpocznie się sezon grzewczy. Dla roślin trzymanych w tunelu i wniesionych do wewnątrz to terapia szokowa, więc należy zadbać o nawilżanie powietrza wokół nich już od pierwszego dnia takiej przeprowadzki (taca z wodą i keramzytem pod roślinami, ale spód doniczki nie może dotykać keramzytu). Rośliny trzymane latem w pokojach należy odsunąć od kaloryferów, ale zapewnić im ciągły dostęp do światła. Filodendrony powinny stać ok 1 - 1.5 m od okna południowego/wschodniego i 0.3 - 1 m od północnego/zachodniego. Powietrze wokół roślin także musi być nawilżane dla zapobiegania zasychaniu liści i korzeni czepnych.

Rozmnażanie roślin będzie już trudniejsze z braku dobrego oświetlenia (chyba, że doświetlamy po parę godzin dziennie specjalnymi lampami), więc rozmnażanie lepiej odłożyć do wiosny.


Tekst i opracowanie: Katarzyna 'NINa' Górnisiewicz. Kopiowanie, powielanie i reprodukcja powyższego tekstu bez zezwolenia autorki jest zabroniona.

Polecane tematy: nawożenie, hydroponika, podłoże, rozmnażanie, podlewanie, temperatura