Dzięki koleżance Justynie, kolejne marzenie spełnione -
Ph. 'Majesty'. To jedna z hybryd słynnego Roberta H. McColleya, opatentowana w 1974 r. (#PP3,535). Rodzicami kultywaru są filodendrony: 'Burgundy' skrzyżowany ze sobą oraz
Ph. wendlandii, Ph. hastatum, Ph. erubescens, Ph. imbe i nieokreślonego gatunku.
W Europie w sprzedaży występuje pod nazwą
Ph. 'Lisa'. Pnący, o charakterystycznych wydłużonych strzałkowato-sercowatych liściach w ciemno-bordowym kolorze, z jaśniejszym, grubym, wypukłym nerwem głównym i wklęsłych nerwach bocznych. Starsze liście mają zielony odcień. Filodendron ten jest w całości bordowy, w cieniu prawie czarny, podobnie jak Ph. 'Royal Queen'. Wyrasta w bardzo dużą roślinę.
Data nabycia (z wymiany): sierpień 2020 r.
Stan wyjściowy: 1 sadzonka cięta z 4 liśćmi i jeden 'w drodze', nieukorzeniona.
Uprawa: słoik z wodą :) Na razie wypuszcza korzenie, bardzo powoli, pierwszy korzeń po miesiącu
Oświetlenie: 1,5 m od okna południowego
Link do albumu.
sierpień 2020
Docelowo ;)
Źródło: https://www.floresefolhagens.com.br/
Źródło: https://plantexplorer.longwoodgardens.org
Patenty pobierzesz w kategorii PDF:
tutaj.
marzec 2021
Filodendron na reszcie dobrze się ukorzenił, więc w listopadzie 2020 r. posadziłam go do podłoża. Od tamtej pory wytworzył dwa niewielkie liście, ale widać, że nabiera siły. Nowe przyrosty mają piękny kolor ciemnego wina, a cała roślina nabiera rozległego pokroju.
kwiecień 2022
Musi mieć bardzo jasne miejsce, inaczej niechętnie tworzy nowe liście.
wrzesień 2023
Po przesadzeniu do nowego podłoża:
Październik 2023
Sporo nowych odrostów, nie wiem po co, bo roślina nie była uszkodzona, i czy się rozwiną.
Tekst i opracowanie: Katarzyna 'NINa' Górnisiewicz. Zdjęcia: z archiwum autorki. Kopiowanie, powielanie i reprodukcja powyższego tekstu i/lub autorskich zdjęć bez zezwolenia autorki jest zabroniona.