Ph. '
Pincushion' to najmniejsza hybryda otrzymana z
Ph. erubescens. Pięknie rozkrzewia się w warunkach szklarniowych, i chociaż jest to roślina dobrze przystosowana do uprawy także w mieszkaniach, ciągle jednak może sprawiać drobne problemy. Podpowiadam, jak można mu pomóc lepiej rosnąć.
Filodendron ten lubi dużo wilgoci w powietrzu, co jest normalne dla całego tego rodzaju, ale w okresie zimowym, zwłaszcza pod koniec długiej, polskiej zimy wydaje się być szczególnie nieszczęśliwy. Jeśli dysponujecie ogrzewaną szklarnią, paludarium, to możecie nie czytać. Natomiast ci z Was, którzy nie mają takich wygód w mieszkaniu, mogą pomóc swojemu małemu filkowi prawie za darmo.
Potrzebujemy przeźroczyste, plastikowe kubki, np. po lodach, najlepiej z pokrywkami. Małe filodendrony można tam przesadzić w lekkie podłoże torfowe (albo tylko umieścić wraz z doniczkami, w których rosną jeśli się zmieszczą), lekko podlać i zamknąć pod uprzednio podziurkowanymi pokrywkami. Nie będzie wtedy potrzeby podlewania filo przez kilka tygodni.
Kiedy już się rozrosną (po 1-3 miesiącach), zdejmujemy pokrywki i oceniamy, czy filodendrony nie potrzebują przesadzenia do szerszych pojemników ze względu na rozrośnięte liście. Jeśli tak, to przesadzamy i/lub szukamy większego przeźroczystego pojemnika. Jeśli nie, to musimy zgromadzić trzy rzeczy: patyczki - drewniane kuchenne, modelarskie lub bambusowe (będą z czasem gnić) lub plastikowe, 2-3 szt. na każdy kubek/doniczkę, 2x dłuższe niż wysokość doniczki/kubka; odpowiednio szerokie, ale nie za duże woreczki foliowe do zakrycia górnej części kubka/doniczki (po 1 szt. na roślinę) i gumki recepturki.
Patyczki wbijamy przy samych ścianach kubka/doniczki uważając, żeby nie przerwać korzeni, które lubią się przyciskać właśnie do ścianek (w przeźroczystych kubkach lepiej można to zaobserwować, a w ciemnych doniczkach dopiero przy przesadzaniu). Filodendrony lekko podlewamy, jeśli tego wymagają. Woreczki dziurawimy cyrklem lub innym szpikulcem w kilkunastu miejscach na płasko, np. na dywanie, lub gąbce i nakładamy je na kubek/doniczkę, tak aby wszystkie liście znalazły się w środku. Od dołu doniczki/kubka nakładamy gumkę recepturkę i podsuwamy ją do krawędzi doniczki pociągając lekko na zewnątrz za dolny brzeg woreczka aż gumka się uniesie do pożądanego miejsca. Tak przygotowane rośliny stawiamy w jasnym miejscu, np. na parapecie. Ph. 'Pincushion' można tak uprawiać przez cały rok, cieniując przed bezpośrednim działaniem promieni słonecznych (od wiosny do jesieni).
Tekst, zdjęcia i opracowanie: Katarzyna 'NINa' Górnisiewicz. Kopiowanie, powielanie i reprodukcja powyższego tekstu bez zezwolenia autorki jest zabroniona.