Hydroponika Jest wiele sposobów uprawy hydroponicznej, uwzględniających zarówno profesjonalne systemy, jak i zestawy typu 'zrób to sam'. Aroidy, to rośliny wprost stworzone do uprawy w kulturze wodnej, a dodatkowo parująca wokół nich woda będzie wzbogacała powietrze w wilgoć, co bardzo pomoże w jego prawidłowym rozwoju.
Do takiej uprawy nadają się: Alocasia, Aglaonema, Anthurium, Colocasia, Epipremnum, Monstera, Philodendron, Scindapsus, Spathiphyllum, Syngonium, Rhaphidophora, Zamioculcas. Bardzo duże pnącza lepiej sadzić do podłoża, bo będą wymagały podwiązywania do palika, a w keramzycie nie trzyma się on zbyt stabilnie.
Do hydroponiki potrzebne będą:
- dwie plastikowe doniczki: jedna większa, nieprzeźroczysta i bez otworów, a druga najlepiej tej samej wysokości jednak o 2-3 cm węższa, z podłużnymi otworami w ściankach i dnie, dopasowana do rozmiarów bryły korzeniowej rośliny przesadzanej (korzenie nie powinny być w niej ściśnięte),
- keramzyt (rozmiar tzw. frakcja granulek powinna być dopasowana do wielkości rośliny i otworów w doniczce - nie mogą wypadać, osobiście preferuję większy),
- kawałki nieprzetworzonego węgla drzewnego,
- odżywka do uprawy hydroponicznej lub biohumus w płynie,
- plastikowa podpórka, jeśli roślina tego wymaga,
- ewentualnie wskaźnik pomiaru wody, dla zapominalskich.
Przesadzanie:
Jeżeli sadzonka była od początku uprawiana w wodzie, z przesadzeniem nie będzie problemu. Ogladnąć korzenie czy nie są uszkodzone, odciąć chore, usunąć żółknące lub suche dolne liście. Jeśli jednak roślina uprawiana jest w podłożu, należy pozbawić ją ziemi.
Roślinę wyjmujemy z doniczki i delikatnie płuczemy korzenie w wodzie. Najlepiej zostawić roślinę na parę godzin w wiaderku z wodą, aby rozmiękczyła ziemię, a potem wymienić wodę i oczyszczanie powtórzyć. Na koniec, spłukać korzenie pod delikatnym strumieniem wody z kranu.
Kiedy korzenie są już pozbawione grudek ziemi sprawdzamy, czy nie ma zgniłych, a jeśli są, odcinamy do zdrowego miejsca. Należy pamiętać, że każda martwa część rośliny lub pozostałości po podłożu będą gniły, co odbije się na jakości wody, a przez to po pewnym czasie zaczną gnić także zdrowe korzenie.
Doniczki muszą być czyste, umyte w środku. Nowy keramzyt dwukrotnie płukamy na sitku, tak samo, jak kawałki węgla drzewnego i przez to pozbawiamy je pyłu. Woda w hydroponice nie może być zamulona.
Na dno mniejszej doniczki sypiemy garść keramzytu (tworząc lekki pagórek, jeśli układ korzeni tego wymaga, rys. 1) i umieszczamy na nim roślinę (rys. 2). Nie sadzimy ani za głęboko, ani za płytko. W razie potrzeby, dostawiamy plastikową podpórkę i trzymając roślinę, zasypujemy całość do miejsca, z którego wychodzą korzenie, tak aby pozycja rośliny (i podpórki) została ustabilizowana (rys. 3). Nie przygniatamy korzeni keramzytem, a tylko lekko uderzamy doniczką o podłoże, żeby keramzyt sam osiadł między korzeniami. Dosypujemy keramzytu do samego brzegu doniczki.
Do większej doniczki sypiemy na płasko kilka niedużych kawałków wypłukanego węgla drzewnego (wys. warstwy ok. 2-3 cm, wielkość węgla ok. 3-5 cm dla doniczki o średnicy 17 cm). Węgiel działa niejako 'antyseptycznie', ma zdolność pochłaniania gazów i dzięki jego obecności woda nie gnije. Ponad to, dodatkowa warstwa na dnie pozwoli zachować przestrzeń dla rozwoju korzeni, które będą po pewnym czasie wyrastać przez otwory mniejszej doniczki. Pojemnik musi być nieprzeźroczysty, aby pod wpływem światła i dodatniej temperatury nie tworzyły się glony.
Doniczkę z rośliną umieszczamy w większym naczyniu i dolewamy wody mniej więcej do 2/3 wysokości doniczki polewając dokładnie keramzyt (rys. 4). Przez około dwa tygodnie utrzymujemy taki poziom wody, a później powinien opaść do 1/3 wysokości doniczki, tak aby zanurzone były tylko końcówki korzeni. Keramzyt gromadzi wodę, więc nie ma potrzeby, aby był w niej całościowo zanurzony. Do korzeni musi mieć także dostęp powietrze, a im głębiej się znajdują, tym powietrze trudniej dociera.
Przez około 2-3 tygodnie od przesadzenia nie nawozimy, a po tym czasie można wlać przez szparę między doniczkami taką ilość nawozu, jaką do uprawy hydroponicznej zaleca jego producent.
Ja używam biohumusu firmy Agrecol. To nawóz organiczny, dlatego niewiele, bo pół korka od oryginalnej butelki rozpuszczam w 1L wody i taką mieszanką wypełniam połowę szklanki od herbaty, po czym wlewam do doniczki. Nawożę raz na 2 tygodnie w sezonie letnim, a przez pozostały czas uzupełniam czystą wodą.
Miarka poziomu wody pozwoli kontrolować częstotliwość uzupełniania wody, ja robię to zaglądając po prostu do osłonki.
W miarę upływu czasu należy sprawdzać czy roztwór nie cuchnie. Jeśli tak, oznacza to, że zaczęły gnić korzenie lub inne resztki pozostawione między nimi. Będzie to można poznać także po wyglądzie samej rośliny - zatrzymanie wzrostu i wytwarzania nowych liści, w zaawansowanym gniciu oklapnięte liście.
Cuchnącą wodę wymieniamy od razu po zauważeniu nieprawidłowości w uprawie. Roślinę z keramzytem należy dokładnie przepłukać. Dużej, o rozrośniętym systemie korzeniowym przyda się porządne płukanie poprzez kilkakrotne zanurzenie doniczki wewnętrznej w wiaderku z wodą lub prysznic od góry (strumień wody nie może być za mocny). Roślin o uszkodzonych korzeniach nie nawozimy dopóki się nie zregenerują, co poznać po ponownym usztywnieniu liści, zdrowym ich kolorze i wykształcaniu nowych liści.
Po takim odświeżaniu, lepiej jest przetrzymać roślinę przez 2-3 dni w świeżej wodzie bez dodatkowego nawozu.
W przypadku twardej wody (osad) lub pojawienia się glonów (najczęściej przy nagrzaniu się wody od promieni słonecznych), będzie potrzebna wymiana keramzytu, co wiąże się z całkowitym przesadzeniem rośliny.
Filodendrony w hydroponice rosną szybko, dlatego po jakimś czasie trzeba je przesadzić do większej doniczki. Właściwy czas wyznaczą zbyt przerośnięte korzenie, które całkowicie zasłonią keramzyt i zajmą sporą część zewnętrznej osłonki.
Tekst i opracowanie: Katarzyna 'NINa' Górnisiewicz. Zdjęcia: z archiwum autorki i z Internetu. Kopiowanie, powielanie i reprodukcja powyższego tekstu i/lub autorskich zdjęć bez zezwolenia autorki jest zabroniona.